Jednym z najczęstszych czynników nasilających inkontynencję jest nadwaga. Tkanka tłuszczowa, szczególnie na brzuchu, naciska na pęcherz moczowy i obciąża mięśnie.
To może pogłębiać zarówno wysiłkowe, jak i naglące nietrzymanie moczu. W profilaktyce nietrzymania moczu nie można pominąć dobrze skonstruowanej diety. Bądź wyczulona szczególnie na błonnik, który poza tym, że daje uczucie sytości, wspiera dobrą florę bakteryjną układu pokarmowego i ułatwia oddawanie kału – przeciwdziała zaparciom. Jedz przynajmniej 25 gramów błonnika dziennie.
WGRYŹ SIĘ W SKÓRKĘ.
Staraj się jeść owoce i warzywa w całości, bez obierania. To właśnie skórka jest najbogatsza w błonnik. Dlatego młode ziemniaki jedz razem ze skórką, a także gotuj lub piecz warzywa nieobrane, z pozostawionymi nasionami.
| 250 g grochu | 16 g błonnika |
| 250 g soczewicy | 15 g błonnika |
| 250 g ciecierzycy | 12 g błonnika |
| 250 g brokułów | 5 g błonnika |
| 250 g brukselki | 4 g błonnika |
| 250 g pełnoziarnistego makaronu | 7 g błonnika |
| 250 g brązowego ryżu | 3 g błonnika |
| garść migdałów | 3 g błonnika |
| 1 jabłko | 4 g błonnika |
| 1 kromka pełnoziarnistego chleba | 2,5 g błonnika |
| garść orzechów włoskich | 2 g błonnika |
Zdrowe dla pęcherza są:
Twój pęcherz mogą drażnić:
Woda jest niezbędna nie tylko do życia, ale i do prawidłowego funkcjonowania pęcherza. Każda z nas powinna wypijać około 6–8 szklanek wody dziennie, a jeszcze więcej latem, w trakcie ciąży lub podczas zwiększonego wysiłku fizycznego. Ważne, by pić właśnie wodę, bo inne napoje nie pozostają neutralne dla organizmu. Kawa i herbata są kwaśne, więc nawet po przetworzeniu przez nerki w mocz mogą działać drażniąco na pęcherz, podobnie napoje gazowane. Trudno wyeliminować w całości ulubione napoje, ale uważnie obserwuj proporcje między wodą a pozostałymi płynami.
Nie warto pić „na zapas”, więc spokojnie kieruj się swoim pragnieniem, dbając jedynie o utrzymanie zalecanej dobowej dawki płynów.
Zbyt duża ilość wypitej na raz wody może być szkodliwa i zwiększać parcie na mocz, więc zdrowszym rozwiązaniem jest picie niewielkich porcji płynów, za to częściej. Zadbaj o to, by mieć zawsze pod ręką butelkę lub kubek wody.
Znajdź sposób na przypominanie o regularnym piciu wody. Pomocne będą butelki z miarką, kolorowe karteczki przyklejone w punktach mieszkania, w których spędzasz najwięcej czasu, albo aplikacje mobilne, które pomogą ci w wypracowaniu zdrowych nawyków.
Częstym odruchem przy NTM jest ograniczenie ilości przyjmowanych płynów – wydaje nam się, że mniej wypełniony pęcherz oszczędzi nam problemów. Tymczasem jest dokładnie odwrotnie. Jeżeli pijesz mniej, mocz, który zbiera się w pęcherzu, staje się zagęszczony, drażniący dla ścianek pęcherza i może spowodować nasilenie symptomów.
Pod żadnym pozorem nie ograniczaj picia wody, jeśli doświadczasz NTM.
PŁYNNA MATEMATYKA.
Twoje dobowe zapotrzebowanie na płyny wynosi 33 ml na kilogram masy ciała. Jeśli więc ważysz 60 kg, powinnaś pić 1980 ml płynów dziennie, czyli ok. 2 litry. Pamiętaj jednak, że wskazanie to uwzględnia też płyny, które są częścią pokarmów, więc w praktyce możesz pić nieco mniej bez szkody dla zdrowia. Z kolei w ciąży lub podczas treningów zwiększ ilość wody.
Palenie papierosów ma duży wpływ na zdrowie naszego pęcherza, choć nie zawsze o tym wiemy. Dym papierosowy, poza wszelkimi konsekwencjami zdrowotnymi, zakwasza mocz i sprawia, że staje się on drażniący dla pęcherza, co w rezultacie nasila problemy z nietrzymaniem moczu. Kaszel, który nierzadko towarzyszy paleniu, dodatkowo pogłębia problem, gdyż osłabia mięśnie dna miednicy. Paląc, jesteśmy także bardziej narażone na wysuszanie i podrażnianie dróg oddechowych, gardła, nosa, a tym samym – mamy większą tendencję do problemów ze śluzówkami.
Jeśli palisz papierosy, gorąco zachęcamy – porzuć ten nałóg. Wiemy, że to duże wyzwanie, więc mocno trzymamy za ciebie kciuki.
Nadmiernie wciąganie brzucha sprawia, że w jamie brzucha wzrasta ciśnienie, co obciąża dno miednicy.
Wiele kobiet po zaobserwowaniu u siebie objawów nietrzymania moczu odruchowo sięga po podpaski.
Nietrzymanie moczu, czyli inaczej inkontynencja, to dolegliwość, z którą zmaga się 20% kobiet po 40. roku życia. Mimo to szacuje się, że tylko połowa z nich zgłasza się do lekarza. Nietrzymanie moczu może powodować wstyd, ale często jest uważane za coś normalnego, zwłaszcza w podeszłym wieku. To błąd! Poznaj przyczyny inkontynencji i sposoby radzenia sobie z nią.
